A tymczasem, dzielimy się z Wami klimatem tych corocznych spotkań - a raczej ostatniego spotkania na którym wspominaliśmy Przemka Chmiela Chmielewskiego 13 stycznia 2024 roku właśnie w Oberży Zakapior.

Coś ze strun...

"Coś ze strun" to wyjątkowe spotkania.

Chmielu na Niebieskie Połoniny odszedł 13 stycznia 2017 roku.

Dokładnie rok później w Oberży Zakapior w Polańczyku odbyło się spotkanie poświęcone Jego pamięci. Przybyło na nie mnóstwo osób z całej Polski.

To wówczas wskrzeszona została  idea Chmielowiska - marzenie CHMIELA,  które pierwszy raz odbyło się w 2019 roku i trwa do dziś....

13 styczeń stał się wyjątkowym dniem - muzycy z Bieszczad w hołdzie swojemu przyjacielowi, kumplowi - corocznie w ten sposób oddają cześć Jego pamięci. Grają Jego piosenki, śpiewają dla Niego,  o Nim - o Bieszczadach i o Ludziach Bieszczadu.

Zawsze odbywa się to w Oberży Zakapior w Polańczyku - miejscu gdzie Chmielu stawiał swe pierwsze kroki muzyczne na scenie bieszczadzkiej.

Spotkania mają charakter otwarty, bo tak chciałby Chmielu.

Wszak człowiek żyje tak długo, jak długo żyje pamięć o nim.

Chmielu stworzył śpiewnik, który ukazał się już po Jego śmierci.... ale powstało kilka sztuk prototypu, które on sam jeszcze miał w rękach w dniu 6 stycznia 2017 roku

Oto co napisał w nim w słowie wstępnym:

.... tym śpiewnikiem chciałbym oddać nie tylko klimat wiersza i myśl, którą prowadzę wraz z autorem słów, ale chciałbym byście Państwo wyśpiewując nuty i słowa piosenek, poczuli się sobą, że to naprawdę Wasze i odnosi się do Was, Natchnionych Bieszczadem Muszkieterów Marzeń. I wiemy, że tak będzie.

Z przyjemnością życzymy Wam iście dobrego czytania, słuchania i śpiewania, a Tych z Was, którym nieobce jest wiosło gitary, zapraszamy w bieszczadzki rejs po jej progach......

I to by było tyle.... niechaj trwa....

Do rychłego niebawem.....