VII CHMIELOWISKO

Wszystko to co się dzieje na Chmielowisku – to WASZA zasługa. Wsparcie nas przez Gminę Cisna, dobre słowo i dofinansowanie nam nagłośnienia, wizyta Wójta Gminy Cisna – Pana Dariusza Wethacza  - to WSZYSTKO, składa się na Całość tego spotkania. Wasze wsparcie, Wasza twórczość, Wasze podarunki, którymi mogliśmy dzielić się z innymi – tworzy tą wyjątkowość. Każdy kto zechce z nami być to po prostu JEST.

Nad całością i dopinaniem wszystkiego, czuwał niezłomny Grzegorz KOWAL Michalik. Debiut na scenie jako prowadzący (ogniskowe spotkanie również) miał w tym roku Marcin Pusty – znakomita postać i dał radę!!!

Prowadzili spotkanie,jak co roku – nasi wspaniali Przyjaciele: Tomek Motyka i Grzegorz KOWAL Michalik.

W tle, ale na ogromnym „spidzie” – dopinała wiele spraw organizacyjnych – Lidia Tul-Chmielewska.

Nad muzycznym brzmieniem czuwał – Marcin Kamiński.

Nad ogarnianiem stoiska z fantami i pamiątkami pieczę miały : Ewa Penar i Grażka – a blasku dodawały jeszcze Julka Chmielewska i Madzia Hryniak. Dziewczyny – jesteście cała Wasza czwórka kołem zamachowym spotkania.

Maja i Mirek – ludzie bez których byśmy nie mogli nawet rozpocząć – to oni jak zawsze dali radę- bo liczy się dane słowo, które ważniejsze jest niż papier i tysiąc pieczęci. Dziękujemy Majka!!! Dziękujemy Mirek!!!!!

Karmili nas smakowitościami: Iza i Ola – nasze niezłomne i będące z nami od zawsze! Dzięki dziewczyny!

Było malowanie płotów i kampera Aniołów Migalskich. Iwonka Szmist i Magda Kurc zostawiły swoje przepiękne podpisy na „płocie Majowym”. Czekamy na dalsze sianie tam łąki i kwiecia.

Nad wszystkich z góry Niebieskich Połonin zerkał zapewne Chmielu, któremu nawet się nie śniło, ile dobra uczynił – dając możliwość spotkania się tylu ludziom, którym tak blisko do siebie, którzy czekają cały rok, by nabrać nie tylko powietrza bieszczadzkiego w płuca, ale by nakarmić serca i dusze – wzajemną obecnością.

Cóż możemy dodać na koniec: DZIĘKUJEMY WAM WSZYSTKIM ZA TO, ŻE JESTEŚCIE. BEZ WAS NIE BYŁOBY TEJ IMPREZY. TWORZYMY JĄ WSZYSCY WSPÓLNIE. KAŻDY ZNAJDZIE TUTAJ SWOJE MIEJSCE, ZOSTAWI SWÓJ ŚLAD.

I jak to Chmielu mówił na koniec każdego koncertu: DO RYCHŁEGO NIEBAWEM !!!!

 

Organizatorzy Chmielowiska

Lidia Tul-Chmielewska

Maja Ficak

Mirosław Nadolny

Tomek Motyka

Grzegorz "Kowal" Michalik

 

 

 

 

Dzień sobotni – trzeci rozpoczął konkurs wokalno-muzyczny „O Kapelusz Chmiela” .

W konkursie udział wzięli:

- Bartosz Binias

- Bartosz Leśniak w duecie z Włodkiem Bilińskim

- Bogusław Żytniewski

- Justyna Maciążek

- Marcin Pusty

 - Przemysław Kmietjan

- The Long Noses

 

Poziom uczestników oceniała profesjonalne Jury  w składzie:

- Bogusław „Milimetr” Karpiński – Przewodniczący Jury

- Maria Lamers

- Katarzyna Mikołajczyk

- Wojciech Maciaszek

 

Ten rok okazał się wyjątkowy, albowiem po raz pierwszy Jury nie przyznało nagrody głównej, za to wyróżniono:

Bartosza Biniasa i Bogusława Żytniewskiego, jednocześnie Jury wręczyło nominację na Festiwal Bakcynalia 2026 w Lublinie dla Bartosza Biniasa.

Wierna Publiczność przyznała nagrodę własną, która przypadła :

Bartosz Leśniak ( wokal, gitara ) w duecie z Włodkiem Bilińskim ( harmonijka ), ale na scenie też przygrywała na cajonie Agnieszka Bilińska

Po konkursie, scena została oddana wykonawcom, a zagrali na niej:

- Janusz Płoszaj

- Paweł Szmist

- Przemysław Bielawa

- Maciek „Majones” Yooźwik

- Piotr „Lupi” Lubertowicz

- Maria Lamers

- Tomek Motyka + Paweł Baran

- Ryszard Wolbach

- Darek Czarny i Jarek Mikulski – duet Czarny / Mikulski

- Marek „Babcia” Dubeltowicz

- Załoga Szklanego Jasia

 

Było śpiewnie, tanecznie, nostalgicznie i ze wzruszeniem. Tradycyjnie już na zakończenie mogliśmy wszyscy wspólnie odśpiewać „ Połoninę” – która stała się już naszym hymnem Chmielowym.

 

Dzień 3 Chmielowiska w obiektywach Witka "Karczmarza" Cybulskiego, Ani Bachurskiej, Wojtka Jabłońskiego

 

 

 

Dzień drugi – to spotkania przede wszystkim w klimacie wspomnień Chmiela – bo to jakby „chmielowy testament muzyczny”. Nie mogłoby, być inaczej, by scena nie rozbrzmiewała utworami Chmielowych nut. Musieliśmy całość spotkania zaczynać o kilka godzin wcześniej niż poprzednio, albowiem „Rodzina Chmielowa” nadal się rozrasta, każdego chcemy docenić i ugościć. Każdego chcemy słuchać, kto chce nas „ nakarmić swoją nutą”.

Mogliśmy w dzień drugi (piątek) posłuchać ze sceny:

- Zespół „Ballabard” – laureaci Konkursu Piosenki o Kapelusz Chmiela 2024

- Grażyna Staręga i Andrzej Wiącek – laureaci Konkursu Piosenki o Kapelusz Chmiela 2025

- Piotr Michna

- Andrzej CZyż

- Hebanowski

- Andrzej Szal w duecie z Jurkiem Krupą

- Marcepan

- Adam „Łysy” Glinczewski

 - Jacek Pikuła

- Grzegorz „Kowal” Michalik

- Piotr Rogala „Rogalik”

- Kapela z Przypadku

- Paweł Lewandowski, Jurek Krupa, Paweł Baran, Mariusz Czak, Marysia Grzegorzek

 

Na zakończenie piątkowego spotkania, rozbawiona publiczność, jeszcze długo w noc bawiła się pod wiatą, gdzie wspólnie śpiewo-granie brzmiało , aż do zdarcia niejednego gardła.

Dzień 2 Chmielowiska 2025 w obiektywach : Witka "Karczmarza" Cybulskiego, Ani Bachurskiej, Wojciecha Jabłońskiego

Chmielowisko 2025 – wspominając- przeżyjmy to raz jeszcze!!!

 

Czas wakacji przeminął zbyt szybko – jak zawsze. Wracając do codzienności, warto wspomnieć wiele wydarzeń odbywających się w Bieszczadach –  szklanka herbaty, ciepły kącik z kocykiem i wracamy…. Jak zawsze się wraca.

Chmielowisko 2025 to VII spotkanie Ludzi, którzy tworzą tę wyjątkową Imprezę.

W Lisznej 6 u Majki i Mirka – w Rancho pod Gwiazdami – w dniach 3-5 lipca – gościliśmy Was Wszystkich, którym idea tej bieszczadzkiej imprezy w duszy gra. Każdy z Was, którzy tam goszczą, tworzy to spotkanie.

Gościnność Gospodarzy Lisznej – pod gwiazdami nieba bieszczadzkiego, gdzie dla każdego starczy miejsca – to początek wyjątkowości. Każdego z Was witamy z otwartymi ramionami, jak kogoś na kogo się zawsze czeka.

Ten rok był wyjątkowy, albowiem po raz pierwszy, tradycją dawnych bieszczadzkich spotkań i wspomnień – zapłonęła bieszczadzka watra – wspólna dla każdego, kto zechciał zaśpiewać, pośpiewać, potańczyć i ogrzać się nie tylko w cieple ogniska, ale też w cieple każdego bijącego wspólnie serca. Do późnej nocy można było przy ognisku pobyć ze sobą – na co aura także nam sprzyjająca w tym roku – łaskawie pozwoliła.

W dzień pierwszy przy scenie plenerowej i w blasku ogniska – stanęli dla Was i zaśpiewali : Paweł Szmist, Tomek Motyka, Boguś Żytniewski, Piotr LUPI Lubertowicz, Janusz Płoszaj, Piotr Michna...

Dzień ten, a właściwie wieczór, był bardzo niezobowiązujący i nieformalny, a płonące ognisko tylko dopełniło czaru tego pięknego wieczoru.

Odwiedziliście nas tłumnie, bo jednak ognisko to naturalne środowisko każdego zakochanego w Bieszczadzie.

Dzień 1 Chmielowiska w obiektywach Witka "Karczmarza" Cybulskiego. oraz Ani Bachurskiej